Palenie a stan uzębienia
„Żeby zdrowe zęby mieć, trzeba tylko chcieć” pouczała niegdyś popularna piosenka dla dzieci. I z pewnością należy się z nią zgodzić, bowiem to od naszej dbałości o zęby w dużej mierze zależy ich stan. Odpowiednia profilaktyka może spowodować, że przez wiele lat będziemy się cieszyć nieskazitelnym stanem uzębienia. Niestety często zdarza się, że sami przyczyniamy się do problemów z zębami, czego najlepszym przykładem jest palenie papierosów.
Każdy z nas zapewne wie, że nikotyna i inne substancje zawarte w papierosach mają zgubny wpływ nie tylko na zdrowie, ale i na urodę. Zęby palacza są więc pełne nieestetycznych zażółceń i przebarwień związanych z działaniem substancji smolistych. Jednak to nie kwestie estetyczne są tutaj decydujące, tym bardziej, że zawsze można poddać się wybielaniu zębów, które na chwilę pozwoli pozbyć się problemu. Palacze borykają się ze znacznie poważniejszymi skutkami nałogu, jakimi są liczne choroby zębów oraz przyzębia. Próchnica związana ze zmniejszonym wchłanianiem wapnia, a także znacznymi niedoborami witaminy C spowodowanymi paleniem to niejedyny problem. Osoby uzależnione od nikotyny cierpią na ostre i przewlekłe choroby przyzębia, niedobór kwasu askorbinowego wpływa bowiem na rozpulchnienie dziąseł. Stąd już tylko krótka droga do stanów zapalnych i krwawienia, a także do powstania trudnej do wyleczenia paradontozy. Ponadto w związku z osłabieniem dziąseł palacza, są one mniej podatne na leczenie, a ubytki tkanek podtrzymujących zęby mogą prowadzić do ich wypadania. Długotrwałe narażanie jamy ustnej na działanie dymu tytoniowego może prowadzić nawet do stanów nowotworowych.
Najlepszym sposobem na zapobiegnięcie problemom stomatologicznym związanym z paleniem papierosów jest pozbycie się nałogu. Często nie jest to jednak takie proste, a palaczom nie udaje się rzucić palenia. W takiej sytuacji jedyną radą jest częste odwiedzanie dentysty i szczególna dbałość o profilaktykę.